Ze słodyczy, od jakiegoś czasu najbardziej lubię owoce. Konwencjonalne słodkości to jedna z gorszych zdrowotnie decyzji, jaką można podjąć. Cukier, olej (często palmowy), cała lista polepszaczy i chemicznego badziewia. Zwykła trucizna.
Czytaj dalej
/
Ze słodyczy, od jakiegoś czasu najbardziej lubię owoce. Konwencjonalne słodkości to jedna z gorszych zdrowotnie decyzji, jaką można podjąć. Cukier, olej (często palmowy), cała lista polepszaczy i chemicznego badziewia. Zwykła trucizna.
Czytaj dalejGdy od kilku dni pada, jest chłodno i nijak… czas na potrawkę mocy!
Wersja na 2 l.
Około 1 l wody posól czubatą łyżeczką rozdrobnionej soli kamiennej, dodaj oliwę (cztery łyżki) zagotuj.
Dodaj kaszę gryczaną.
Pokrój marchewki, cebulę i czosnek. Marchew wrzuć zaraz po kaszy. Cebulę i czosnek po ok. 8 minutach (aby nie rozmiękły za bardzo). W tym samym czasie susz konopny.
Gdy kasza będzie prawie gotowa, dodaj koncentrat z buraków i pestki dyni.
Dokładnie wymieszaj z dodatkami wg uznania (wrzucam dużo, na ostro!).
Na ostatnią minutę dorzuć fasolę.
Gotową potrawę posyp sezamem.
Po ostudzeniu przechowuj w chłodziarce, wyciągaj do podgrzania potrzebną w danej chwili ilość.
Kiedy to tylko możliwe, używaj produktów ekologicznych, od zaufanego rolnika lub własnych!
Zainteresowaniem większym niż sam projekt zaczynają się cieszyć plony gospodarstwa.
To dobra wiadomość, dlaczego zatem nie skaczę z radości?
Co się porobiło, że blog za fb podaje, co się na Travniku dzieje : )
Rusza sezon 2019 w gospodarstwie Travnik – postanowione.
Nasze drogi się rozeszły, w dodatku Anna postanowiła wrócić do szkoły i nie będzie już zaangażowana w projekt w Kutach.
Czytaj dalejIle potrzeba na start gospodarstwa praekologicznego, jaki to ma sens? Co zrobiliśmy z Anną przez cztery miesiące?
Czy prawdą jest to, co mówili u fryzjera w Węgorzewie o facecie żyjącym w przyczepie na polu marychy?
Wzruszenie mnie ogarnęło gdy zobaczyłem nowy odcinek z gotowym projektem Golf dla widza. Niewielu ludzi rozdaje od podstaw zrobione auta. W ogóle, niewielu ludzi rozdaje auta.
Czytaj dalejPojawiły się pytania o certyfikat ekologiczny. Stworzyliśmy poniższą listę, aby odpowiedzieć dlaczego go nie mamy i…
nie chcemy mieć.
Aż do piątku, 10 sierpnia znowu było gorrąco. Podsumowując, od końca maja gdy ruszyliśmy, nasz ogród przetrwał:
przymrozki, upały, ekstremalne dobowe wahania temperatury, nawałnice, wichury, różne szkodniki. Coś musimy robić dobrze, skoro wygląda tak Czytaj dalej
Nieco ponad sześć tygodni pobytu i suszy, sześć dni ulewnych burz później… Czytaj dalej
Praekologiczne gospodarstwo Travnik (fanfary) z ogromną, nieskrywaną dumą i radością oznajmia, iż od lipca liście i kwiaty konopi są dostępne w ofercie galerii Travnik.
Czerwiec pożegnał nas silnym wiatrem. Bywało 5st C w nocy i 32st C w cieniu w ciągu dnia. Wszystko puszcza kwiaty, kwitnie, jakby za chwilę miał się skończyć sezon. Czytaj dalej