Ile potrzeba na start gospodarstwa praekologicznego, jaki to ma sens? Co zrobiliśmy z Anną przez cztery miesiące?
Czy prawdą jest to, co mówili u fryzjera w Węgorzewie o facecie żyjącym w przyczepie na polu marychy?

/
Ile potrzeba na start gospodarstwa praekologicznego, jaki to ma sens? Co zrobiliśmy z Anną przez cztery miesiące?
Czy prawdą jest to, co mówili u fryzjera w Węgorzewie o facecie żyjącym w przyczepie na polu marychy?
Aż do piątku, 10 sierpnia znowu było gorrąco. Podsumowując, od końca maja gdy ruszyliśmy, nasz ogród przetrwał:
przymrozki, upały, ekstremalne dobowe wahania temperatury, nawałnice, wichury, różne szkodniki. Coś musimy robić dobrze, skoro wygląda tak Czytaj dalej
Nieco ponad sześć tygodni pobytu i suszy, sześć dni ulewnych burz później… Czytaj dalej
Czerwiec pożegnał nas silnym wiatrem. Bywało 5st C w nocy i 32st C w cieniu w ciągu dnia. Wszystko puszcza kwiaty, kwitnie, jakby za chwilę miał się skończyć sezon. Czytaj dalej
Przed Wami pierwsza część dokumentacji Podziemnej Szklarni Tomasza P – tomipini :: ) Czytaj dalej
Składniki:
MNIAM!
Odkąd ludzkość sięga pamięcią oraz dłutem, warzywa i owoce to były te dobre witaminki. Czytaj dalej
Wieczorny zbiór z przydomowego ogródka. Po kilku tygodniach, z ekologicznych nasion wyrosły, podlewane jedynie wodą, pyszne, chrupiące rzodkiewki. Czas na surówkę!
Przygotowany do sezonu ogródek wyglądał tak:
Fizyczka na roślinach.
A wschodzące roślinki tak:
Z przykrością, ale przyznaję – nie jestem tak zbudowany jak dawniej… Czytaj dalej